8 lutego 2012

Skandal w policji: tysiąc więcej na emeryturze

Źródło: Polska The Times


W dolnośląskiej policji zawrzało po tym, jak ujawniliśmy że odchodzący na emeryturę wysocy funkcjonariusze w ostatnich dniach swojej pracy dostali wysokie dodatki motywacyjne, dzięki czemu będą mieli wyższe emerytury. 
Jeden z oficerów policji wylicza, że chodzi o ponad 7 tysięcy złotych wyższą odprawę i blisko tysiąc złotych miesięcznie więcej na emeryturze. Decyzję o przyznaniu dodatków podjął komendant wojewódzki Zbigniew Maciejewski, w przyszłym tygodniu także odchodzący do cywila. 

Oficer policji wylicza Gazecie Wrocławskiej: Naczelnik wydziału w komendzie wojewódzkiej dostaje średnio 6 tysięcy złotych miesięcznie na rękę. Gdy odejdzie na emeryturę, może liczyć na 75 procent ostatniej pensji co miesiąc (4500 złotych) oraz dodatkowo sześciokrotną odprawę na odejście - 36000 złotych. Dzięki przyznanym przez Maciejewskiego dodatkom te sumy wzrosną - emerytura średnio do 5440 złotych, a odprawa - aż do 43500 zł! 

Według nieoficjalnych informacji, z dolnośląskiej policji w najbliższych dniach odejść mają m.in. komendant miejski, szef i zastępca szefa sztabu komendy wojewódzkiej, dowódca oddziałów prewencji, szefowie kadr, zaopatrzenia i zamówień publicznych. Rzecznik dolnośląskiej Policji Paweł Petrykowski przyznaje, że dodatki wypłacono. Ale twierdzi, że nie dostali ich tylko odchodzący policjanci, ale i ci, którzy zostają w komendzie. Miały być wypłacone za wyniki pracy w ubiegłym roku i w związku z zadaniami na 2012 rok. - Nie wypłaca się dodatków motywacyjnych w związku o odchodzeniem na emeryturę - mówi. 

Szeregowi policjanci są zbulwersowani. Oto, co piszą na forum portalu GazetaWroclawska.pl:

- A co z ludźmi pracującymi bezpośrednio "w terenie", im się nic nie należy drodzy komend(j)anci? - pyta BRW. - Policja to jedno wielkie kolesiostwo, im więcej dajesz dla tej służby, tym bardziej obrywasz po tyłku, a taki pan oficer co piastuje stanowisko naczelnika bądź inny oczywiście wszystko może, na wszystko ma czas i wszystko mu się należy. 

- Jestem oficerem policji, dowodzę ok 50 ludźmi, mam 18 lat służby i mam dość tej formacji, takie persony dostają po 1000 zł dodatku, a ludzie którzy u mnie służyli ponad 20 lat nie dostali nawet po 60 zł podwyżki - denerwuje się Darek.  
 

4 komentarze:

  1. I to jest przykład jak traktuje się mundurowych i innych ludzi.Żal mi tylko tych szeregowych policjantów co to się narobią a i tak nic nie zarobią.
    A tak na marginesie to emerytom dobrze by było najlepiej zabrać wogóle emerytury. Po co im są one potrzebne. Nie wystarczy im zabronić pracować i pobierać emerytury. Najlepiej ich wyeliminować, a kasę przeznaczyć na oficjeli z policji.Podobno jest kryzys i trzeba oszczędzać (podobno z tego powodu zabroniono emerytom łączyć pracę z emeryturą). W Polsce zawsze byli równi i równiejsi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdyby zlikwidować wszystkie patologie, łącznie z budową super-siedzib dla ZUS-u, gdyby uszczelnić system wypłat zasiłków chorobowych,które ludzie wyłudzają, bez kłopotu starczyłoby na nasze - uczciwe zapracowane i w świetle prawa przyznane - emerytury. Ale cały system rentowy (i nie tylko) w tym kraju jest chory i czasem myślę, że specjalnie się go nie uzdrawia, by NIEKTÓRZY mogli skorzystać, oczywiście kosztem całej uczciwej reszty
    Katarzyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli prawdą jest, że ten blog jest czytany przez ,,wszystkich świętych'', to powinni oni mieć świadomość, że na naszym Trybunale nie poprzestaniemy i będziemy odwoływać się poza granicami naszego skołowanego Kraju.

    OdpowiedzUsuń
  4. A CO DZIEJE SIĘ W STRAŻY!!!!! oficjele zatrudniają sie na kilka etatów, no i enerytura przekracz krocie naszą.

    OdpowiedzUsuń